Anna mówi, że czasami
ma takie wrażenie jakby jej życiem kierował ktoś inny. Jakaś nie do końca
sprecyzowana Siła Wyższa. Wszystko co Anna robi i mówi, wszystkie zachodzące w
jej życiu wydarzenia, są jedynie cząstką Wielkiego Planu przez ową Siłę Wyższą
ułożonego. Nawet kiedy Anna staje przed jakimś wyborem, kiedy ma podjąć jakąś
samodzielną, zdawać by się mogło, decyzję, to i tak w rzeczywistości może
wybierać jedynie między narzuconymi jej z góry rozwiązaniami.
Natchniona, opowiada
mi o tym wszystkim przez prawie godzinę. Wreszcie pyta, czy ja również miewam
podobne odczucia.
Oczywiście. Tylko
że ja, w odróżnieniu od Anny, jestem żonaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz