Anna mówi, że nie rozumie mojej tęsknoty za latami osiemdziesiątymi.
A to przecież takie proste.
To w latach osiemdziesiątych Janusz Zajdel wydał „Limes Interior” i „Paradyzję”.
Najlepsze polskie książki fantastyczne.
To w latach osiemdziesiątych Juliusz Machulski nakręcił „Seksmisję” i
obydwa „VaBanki”. „Seksmisja” była chyba ostatnim polskim filmem, przed którym
trzeba było postać kilka godzin w kolejce po bilet. Nikomu do tej pory nie
udało się stworzyć lepszych polskich komedii filmowych.
To w latach osiemdziesiątych Lady Pank, Republika, Oddział Zamknięty i
Maanam nagrali swoje pierwsze płyty. Żadne ich późniejsze nagrania nie miały takiej
energii.
To w latach osiemdziesiątych miałem siedemnaście lat.
A widzisz, ja z kolei tęsknię za latami 90'. Ale poza tym jak najbardziej Cię rozumiem. Choć przewyższasz mnie doświadczeniem wcześniejszego dziesięciolecia, to wychowałem się (dzięki biblioteczce taty)na latach 80', fantastyce - w szczególności Sf.
OdpowiedzUsuńTeraz już nikt nie pisze takiego sf. I mało kto pisze dobre...
PS
Dodałbyś możliwość komentowania dla anonimowych, albo z wpisywanego nicka ;] Tak, to muszę się jakoś logować ^^
Michał Stonawski
Dodałem. Chyba.
OdpowiedzUsuń